Z góry dziękuję koleżance Ainolatak i koledze Parasolnikow. :))

Dobry kierunek.

Fajny jest dział "o nas" - „Seminarium trzepakowe” :)

Dział "Szukaj" wygląda jak niedorobiony - pasek niebieski informacyjny z tekstem "wyszukiwanie" zachodzi pod przyciski "lista", rozwiń" (win7, firefox) i jest nieintuicyjny - bo nigdzie nie da się wpisać szukanego słowa, dopiero po rozwiń.

Uznaje ze w tym wątku można jęczeć, więc:

- może można by w dziale "o nas" umieścić rozbieranego wieloryba, bo był fajny a zniknoł

- może dobrze by było sprzęgnąć portale - te same posty pojawiają się w automatycznie do tego samego filmiku na PGR i SzkoleNawigatów, albo inne sprzęgnięcie.

Dodam ukryte tajne narzędzie w Szkole Nawigatorów:

Jak pisze się posta, to Szkoła Nawigatorów umożliwia zaznaczenie wyrazów z błędami po takiej operacji: skopiować tekst (np. Ctrl+C) i wkleić go poprzez prawy klawisz myszy i wybranie opcji "wklej" - wyskakuje okienko z automatycznym sprawdziaczem tekstu.

Aaa, chciałem jeszcze dodać, że na komórce jak mam mikroskopijny zasięg i żadna strona nie chce się wczytać, to Szkoła Nawigatorów wczytuje się i pada jako ostatnia - jakieś genialne rozwiązania minimalizujące ilość przesyłanych danych chyba jest zastosowane.

Nad górnym menu pojawił się ładny ciemny pasek - pomyślałem, że został dodany bajer jak w androidzie w przeglądarkach - który pokazuje wyraźnie ładowanie strony - ale z drugiej strony zwieszałby ilość danych do przesyłu i z trzeciej strony w androidzie byłby dwa takie paski wtedy.

Z "fór internetowych" number one, to dla mnie nieistniejące już Forum3D - z roku 2000, albo wcześniej. Dopiero dziś po 20 latach automaty do robienia forum i wypieszczone fora "światowe" przez programistów dochodzą do tej wysmakowanej jakości wyglądu. Numer dwa to Szkoła Nawigatorów za niespotykaną lekkość i przejrzystość.

Ciekawe jaki trunek wylądował w puli nagród, że udało się Ciebie namówić? :)

Jest już wyszukiwarka, a tego chyba wielu użytkownikom brakowało, super.

Mam jedną propozycję, żeby przycisk "księgarnia" przesunąć w kolejności zaraz za przyciskiem "o nas" i dać jakiś wyróżniający kolor, może być taki pomarańczowy jak "wydarzenia".

Podoba mi się;-). Znaczy się nalewka zadziałała. Ale tego wieloryba trochę żal - był jednak jakimś symbolem.

Teraz można łatwiej znaleźć konkretny nick. Szukałam siebie wsród komentatorów. Nie ma! Wykopał mnie?!!! Nie! Awansowałam do blogerów. 

Błogosławieństwa Bożego z okazji Świąt Bożego Narodzenia dla całego towarzystwa trzepakowego. Oby właścicielowi bloga, współpracownikom, autorom i komentatorom, nie zabrakło, zdrowia, sił, chęci i możliwości do komentowania tego co było, co jest i co będzie. Wszystkiego najlepszego.

A jak wygląda sprawa z wkładaniem filmów ? Przy pisaniu notek ? Jest lepiej ?

Muszę powiedzieć, że nie było żadnej nalewki (w trakcie robienia i nie wiem czy wyjdzie), a całą pracę nasz dzielny Parasol zrobił pro publico bono, no ewentualnie mając już dość jęczenia i wysyłanych płaczących pokemonów ;))

Zmiany są kosmetyczne, miały trochę uporządkować i wpuścić odrobinę powietrza. Jednak mimo, że tylko kosmetyczne, wisząc z Wojtkiem na podglądzie i telefonie widziałam ile czasu to zajmuje zapracowanemu chłopakowi. Więc chwała mu, tym bardziej, że jeszcze kilka zmian w O nas i w Wydarzeniach jest do zrobienia. Na pewno zmobilizowały go Wasz pozytywny odbiór.

A co do wieloryba – może coś uda się jeszcze wymyśleć. Ciągle jest widoczny jak się wejdzie na swój panel, czy teksty Coryllusa. Na razie ze względów marketingowych wieloryba zastąpiły książki. W sumie ten wieloryb miał niezłą wymowę – skórujemy gada, żeby dostać się do sedna, przy tym jedni grają, inni śpiewają, a jeszcze inni siedzą i podziwiają ;)

Z tą rybką, może się coś jeszcze zmieni :) Nie wolno tracić nadziei :)

Bardzo dziękuję za życzenia, również w imieniu mojej rodziny! Dla Pani, Pani bliskich również życzę jak najwięcej zdrowia, pomyślności oraz wszelkiej pomyślności i hojności Boskiej w 2020 roku.

Ja kiedyś prosiłam o bloga??? Aaaa tak, chyba ponad rok temu...  a może i dwa. Czas tak leci. Pomysłu nie zrealizowałam. Leży i więdnie.

No patrzcie Państwo nic w sieci nie ginie. Nawet mgliste pomysły... Ale skoro mam już bloga -;) ...

Proszę wejść do "SZUKAJ".

Ładnie Pani wykoncypowała z tym wielorybem.

Wieloryb jako "znak wodny".

A jak było naprawdę?

Ok. Znalazłem. Ślepota po prostu. 

Ten "wieloryb" to bardziej karpia przypomina.

Ale tak czy siak to Wielka Ryba.

Popieram, powiadomienia o tym, że ktoś odpowiedział na komentarz byłyby bardzo przydatne. Przy okazji - odpisałem panu we wpisie "Totemizm czyli Jan Paweł II i Dreyfus"